Mus ma wspaniałą, piankową konsystencję, którą porównać można do bitej śmietany. Albo bezy. Albo lodów śmietankowych. Pod wpływem ciepła przybiera wygodną do aplikacji płynną postać, która pozwala mu działać super odżywczo, wygładzająco i zmiękczająco. Wszystko za sprawą bohaterskich olejów i maseł: masła shea, oleju kokosowego, oleju ryżowego, oleju z pestek brzoskwini.
W formule musu znajdziesz naturalną (i co najważniejsze- etycznie pozyskiwaną!) mikę oraz pigmenty, dzięki którym skóra zyska zdrowy, naturalny blask. Delikatne drobinki odbijają światło, nadając subtelnego, ale efektownego połysku. Aplikując produkt skoncentruj się na partiach ciała, które szczególnie chcesz rozświetlić: ramiona, dekolt czy nogi.
Olejki eteryczne: z jałowca, zielonej cytryny, mirtu cytrynowego, kolendry i limonki sprawiają, że mus pachnie orzeźwiająco, energetyzująco, a jednocześnie przyjemnie ziołowo. Już po otwarciu zachęca do użycia samym zapachem, a po aplikacji na skórę - co tu dużo mówić - dzieją się cuda i magia.